Dzisiaj miałam dzień wolny, ładna pogoda, to się pokręciłam po okolicy na rowerze.
Najpierw przejechałam  Agroturystyczny Szlak Rowerowy Gminy Zgierz. Na szlaku musiałam zrobić mały objazd, ponieważ droga przez las w Szczawinie była zamknięta, trwa wycinka drzew. Objazd był kompletnie zrujnowaną asfaltową drogą przez las. Co ciekawe, ktoś na tym odcinku wstawił segment na Stravie. Współczuję rekordzistom, jadącym około 40 km/h, ja cierpiałam od dziur i wstrząsów jadąc po tym czymś około 8-10 km/h (większa prędkość była dla mnie nie do wytrzymania). Na dalszym odcinku tej drogi jest robiony nowy asfalt, najwyraźniej ktoś się zlitował nad mieszkańcami.
Po objechaniu  szlaku wróciłam do domu, żeby zdjąć podpórkę - śrubki od drgań i wstrząsów się luzowały, co chwilę musiałam przystawać, żeby je dokręcić. Muszę spróbować potraktować je klejem do gwintów. Po demontażu przejechałam się jeszcze do Aleksandrowa Ł. Krótki postój  na placu przed Urzędem Miasta, porcja lodów dla ochłody w pobliskiej lodziarni i do domu.
W domu zobaczyłam na telefonie, że zabrakło mi 1,5 km do 60 km. Ehhh, no trudno, moja pierwsza 60-tka musi jeszcze poczekać.

Dzisiaj podobno było +35 w słońcu.



Zielony szlak - Gmina Zgierz © czajka


Obelisk w Dzierżąznej © czajka


Ciosny - młyn wodny © czajka


Aleksandrów Łódzki © czajka

Do pracy i z pracy.


Park Poniatowskiego w Łodzi © czajka

Przejażdżka po okolicach: Łagiewniki, Dobra, Tor Łódź, Ukraina.


Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich © czajka


Dobra © czajka


Tor Łódź © czajka


Ukraina © czajka

Krótko po pracy, żeby podregulować przerzutki.


Łódź - Łagiewniki © czajka

Siodełko WTB, w które wyposażony był Stalówek, jest dla mnie za wąskie. Testuję inne. :)

Miało być tylko do sklepu, ale tak mnie trochę "zniosło" i do domu wróciłam przez Wódkę i Łagiewniki.


Wódka. Pszeniczna. © czajka


Polskie drogi. © czajka


Gdzieś za Wódką. © czajka

Pierwsze jazdy Stalówkiem :)
Ze Zgierza, przez Glinnik, Szczawin do Białej. W Białej przystanęłam przy drewnianym kościele z XVIII wieku. Na tyłach kościoła znajduje się mogiła trzech nieznanych powstańców z 1863 roku.
Z Białej wróciłam do Zgierza, a w Zgierzu przystanek na lody bakaliowe. :)


Okolice leśniczówki w Szczawinie. © czajka


Kościół z XVIII wieku w Białej koło Zgierza. © czajka


Mogiła powstańców z 1863 roku w Białej. © czajka


Stalówek. © czajka


Tam jedziemy :) © czajka


Słoneczniki. © czajka

Pierwsza jazda Marinem.

Marin © czajka

Do sklepu Łódzkim Rowerem Publicznym. Pierwszy raz tym jechałam i mam nadzieję, że ostatni ;) Ciężkie przeżycie, chyba, że trafiłam na naprawdę fatalny egzemplarz. Za pierwszym podejściem nie udało się wypiąć roweru, za drugim podejściem, drugi rower wyszedł lekko.


Łódzki Rower Publiczny © czajka

Do pracy około +14 stopni, z pracy około +26 stopni, lekki wiatr. Przyjemnie.


Zajezdnia Chocianowice w Łodzi - funkcjonuje od 1901 roku. © czajka


Óć - liczydło rowerowe i stacja naprawcza. © czajka